Gorce znaliśmy z opowieści - widokowe, sielankowe i idealne na dłuższy trekking. Wreszcie chcieliśmy przekonać się na własnej skórze, czy to pasmo nam się spodoba. 9 sierpnia pogoda trafia się idealna - jest ciepło, słonecznie i bezchmurnie. Skoro świt ruszamy z Bielska, a za punkt startowy obieramy miejscowość Olszówka koło Rabki. Zostawiamy samochód nieopodal kościoła i rozpoczynamy żółtym szlakiem 30-kilometrową wędrówkę. Najpierw idziemy drogą jezdną, która z każdym krokiem pnie się coraz bardziej w górę. Po 30 minutach intensywnego marszu skręcamy z asfaltówki w prawo i zmieniamy szlak na zielony. Jest trochę słabo widoczny, ale na szczęście zauważamy go w porę. Odtąd czeka nas wędrówka przez las w cieniu drzew. 30 minut niewymagającego marszu i docieramy do Bacówki na Maciejowej. Schronisko położone jest na Polanie Przysłop, która jest urokliwym i cichym miejscem. Przy dobrej pogodzie można stąd dostrzec Babią Górę oraz Tatry, ale dzisiejsza letnia aura nie sprzyja widoczności. Korzystając z dobrej pogody odpoczywamy i posilamy się na świeżym powietrzu.
![]() |
Bacówka na Maciejowej |
![]() |
Szlakowskaz wśród brzózek |
Sielankowe widoki, w oddali ledwo widoczne Tatry |
Stare Wierchy |
Pamiątkowy pomnik ze szczątkami samolotu |
Z charakterystyczną tabliczką |
Kamienny obelisk na szczycie |
![]() |
Pamiątkowy krzyż z datami 1945-1985 |
![]() |
Widok na zachód |
Schronisko PTTK Turbacz |
![]() |
Pamiątkowe przed wejściem |
Od zaplecza |
![]() |
Hala Turbacz |
![]() |
Owce, wszędzie owce 😉 |
![]() |
Futrzaki z bliska |
![]() |
Bartek niczym juhas je pogania 😉 |
Za nami dzień na pełnych obrotach - pobudka o 5:30, wędrówka w upale i najwyższy szczyt Gorców zdobyty. Ale najważniejsze, że akumulatory zostały doładowane, a mnie oczarowało kolejne pasmo górskie. Gorce - I'm lovin it! 😍
A.N.
09.08.2014
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza