To zaledwie nasza druga wizyta w Karkonoszach, a już jestem w nich zadłużona. Podczas majówki najpierw zdobyliśmy Śnieżne Kotły i Szrenicę, by po kilku dniach powrócić na górę najwyższą – Śnieżkę. Karkonosze dały nam się poznać z tej łagodnej strony i nawet nie zdajemy sobie sprawy, że ciężkiej to one nie maja 😉 Nie mniej jednak „z pokorą” podchodzimy do najwyższego szczytu i skoro świt ruszamy na trasę. Kilka minut po 7:00 znajdujemy się w Karpaczu i rozpoczynamy naszą wędrówkę przy Świątyni Wang, która jest kościołem ewangelickim żywcem przeniesionym z Norwegii i zarazem jedną z najpopularniejszych atrakcji Karpacza.
![]() |
Świątynia Wang i nasz cel – Śnieżka |
![]() |
Wejście na dziedziniec |
![]() |
Autostrada |
![]() |
Polana Bronka Czecha |
![]() |
Dalej wciąż niebieskim |
![]() |
Ochrona sokoła wędrownego |
![]() |
Mur górski |
![]() |
Kocioł Małego Stawu |
![]() |
Samotnia |
![]() |
Widok z okna |
![]() |
Magiczne otoczenie 💗 |
![]() |
Strzecha Akademicka |
![]() |
Rozdroże przy Spalonej Strażnicy |
![]() |
Śląski Dom i Śnieżka |
![]() |
Podejście na Śnieżkę, w oddali Śląski Dom |
![]() |
Kopuła szczytowa i karkonoskie łańcuchy 😉 |
![]() |
Widok na Upską Jamę |
![]() |
Karkonoski Narodny Park |
![]() |
Pamiątkowe na szczycie |
![]() |
Kopuła szczytowa od strony wschodniej |
![]() |
Ufo |
![]() |
Padła 😉 |
![]() |
Śląski Dom |
![]() |
1400m n.p.m. |
![]() |
Widokowy odcinek |
Było z rana, jest i z popołudnia |
Świątynia Wang |
04.05.2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz