Powiadają, że marzenia są po to by je spełniać...
Przez cały roboczy tydzień krajobraz pogrążony jest w mroku i sypią tony śniegu, jednak najistotniejszy jest fakt, że w sobotę ma pojawić się okno pogodowe. Czym prędzej zapylamy do centrum Bielska wypożyczyć raki, a jak już je mamy w przysłowiowej kieszeni, to plan jest o krok do przodu. Babo drżyj! Jedziemy Cię ujarzmić zimą 😁
Pobudka 5:00 rano i wyjazd z Bielska w ciemnościach. Trasa idzie nam nadzwyczaj szybko, bo o 7:00 wjeżdżamy już do Zawoi. Wita nas błękitne niebo, a my zaczynamy podjazd na Krowiarki, skąd będziemy startować. Droga biała, trochę ślisko. Wtem przed nami wyłania się wędrowiec, który łapie „stopa”. Bez słów rozumiemy się z Bartkiem i zgarniamy go do samochodu. Jak nie trudno zgadnąć, Robert też dziś będzie atakować szczyt Babiej, więc zrobimy to we troje 😉 Około 7:30 jesteśmy na przełęczy i przygotowujemy się do wędrówki. Raki póki co wciskamy do plecaka, czapki mocno nasuwamy na uszy, no i w drogę. Już po paru krokach szlakiem czerwonym doceniamy, jak wokół jest pięknie.
Zimowy las |
Magic |
Widok z Sokolicy na Diablak |
Mosorny Groń i Polica |
Tatry po raz pierwszy |
Kępa - 1521m n.p.m. |
Pasmo Policy |
Przestrzeń |
Tatry niezmiennie po lewej |
Zbliżenie na Zachodnie |
Mała Fatra |
Kopuła szczytowa |
![]() |
Zdobyta! |
Tatry B&W |
W kierunku Pilska |
Tuż pod kopułą szczytową |
Za nami Diablak |
Przed nami Mała Babia i Brona |
Ostatnia prosta |
Przełęcz Brona |
Podejście na Cyl |
Babia Góra |
Na szczycie |
Z Tatrami |
Together |
We troje 😉 |
Markowe Szczawiny |
Szlak niebieski |
A.N.
07.02.2015
Super zdjęcia , dziękuję za miłą wędrówke . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI My również pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńJejku jak ja bym też tak chciała, żeby mnie okoliczności rozpieszczały :) Gratulacje za zdobycie tego wrednego i zdradliwego szczytu. :)
OdpowiedzUsuń