Wiosenna trasa przez Wielką Bendoszkę i Wielką Raczę


Wiosna zadomowiła się na dobre w Beskidzie Żywieckim, a skoro pogoda również zapowiada się przyjemna, to planujemy całkiem sporą trasę w tym paśmie. Udajemy się do Rycerki Górnej Kolonia, skąd ruszamy zielonym szlakiem, a pierwszy cel stanowi Wielka Bendoszka. Wędrówka nie jest wymagająca, szeroka ścieżka prowadzi umiarkowanie w górę, a las z czasem się przerzedza, ukazując pierwsze widoki. Po godzinie marszu docieramy do rozstaju szlaków, gdzie obijamy w lewo zgodnie z czarnymi znakami. Podejście na szczyt Bendoszki jest krótkie i niewymagające, a widok na pasmo Małej Fatry tylko dodaje energii. Na wierzchołku nie ma nikogo, więc w spokoju możemy podziwiać widoki i kontemplować przyrodę.

Widok ze szlaku czarnego
Jubileuszowy krzyż na szczycie Bendoszki
Pasmo Małej Fatry
Po krótkim odpoczynku kontynuujemy wędrówkę. Najpierw wracamy szlakiem czarnym do rozstaju, po czym mijamy schronisko i maszerujemy na Przełęcz Przegibek. Pogoda, jak i otoczenie wprawiają nas w błogi nastrój, więc żwawym krokiem wkraczamy na trasę czerwoną. Szlak graniczny prowadzi niemalże cały czas po płaskim terenie i choć głównie idziemy przez las, to jednak miejscami teren się odsłania, ukazując fenomenalne krajobrazy. Po około dwóch godzinach marszu docieramy na Halę Śrubita, skąd doskonale widać nasz kolejny cel - Wielką Raczę.

Widok na Wielką Raczę
Wciąż podążamy szlakiem czerwonym, a od celu dzieli nas około godzina marszu. Zanim jednak zdobędziemy szczyt Wielkiej Raczy, czeka nas jeszcze jedna perełka na trasie - Hala na Małej Raczy. Sielankowa polana serwuje smakowity widok na Małą Fatrę oraz Beskidy, a do tego nie zagląda tu zbyt wielu turystów. Hala niegdyś tętniła życiem pasterskim, jednak pozostawiona sama sobie zaczęła zarastać. Na szczęście by nie straciła swoich walorów krajobrazowych, niedawno podjęto się jej koszenia.

Hala na Małej Raczy
Widok na Bendoszkę
Po kolejnych 20 minutach marszu finalnie docieramy na szczyt Wielkiej Raczy, gdzie od razu udajemy się na platformę
 widokową. Dziś przejrzystość powietrza sprzyja obserwacji panoram, więc skrzętnie z tego korzystamy, zanim pójdziemy się do schroniska. Wielka Racza jest jednym z najwyższych i najbardziej widokowych szczytów w Beskidzie Żywieckim, co przyciąga rzesze turystów o każdej porze roku. Schronisko posiada bogatą ofertę noclegową, więc warto zatrzymać się tu również na dłużej.

Schronisko z widokiem na Małą Fatrę
Beskidy
Polana szczytowa
Drogę powrotną zaplanowaliśmy znanym szlakiem żółtym, który zaprowadzi nas wprost do samochodu. Wariant jest stosunkowo krótki i niewymagający, a co najważniejsze wciąż możemy podziwiać widok na Beskidy. Po 40 minutach zamykamy pętlę, która w sumie wyniosła 21 kilometrów. Jednak to nie liczby są najważniejsze, tylko wewnętrzne odczucia i małe chwile podczas wędrówki. Bliskość gór pozytywnie mnie naładowała i z przyjemnością poznałam nowe zakątki Beskidów. 


A.N.

12.04.2014



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz