Tym razem jedziemy w kierunku Kamesznicy, by przetestować nieznaną trasę na ten popularny szczyt. Wędrówkę rozpoczynamy czarnym szlakiem i żwawo maszerujemy w górę. Po godzinie marszu miedzy domami wchodzimy w piętro reglowe, a wraz z wysokością pojawiają się widoki na Beskid Żywiecki. Choć pogoda nie jest dziś idealna, to przejrzystość powietrza naprawdę zachwyca.
Asfalt już biały :) |
Mroczny Beskid Żywiecki |
Szlak czarny z widokiem na Beskid Żywiecki |
Ostatnie przebłyski słońca |
Pod śniegiem czai się zło… |
Zima :D |
Kraina lodu |
Już widać nasz cel |
Tatry po raz pierwszy :) |
Ostatnia prostka grzbietem |
Wieża na szczycie Baraniej Góry |
I po widokach… |
Przejaśnia się :) |
Ostatnie stopnie... |
W stronę Skrzycznego i Malinowskiej |
Skrzyczne się odsłania |
Beskid Śląski z górującą Czantorią |
Beskid Śląsko-Morawski |
Po drugiej stronie mroczno – Beskid Żywiecki i Tatry |
Spojrzenie na Babią Górę i Pilsko |
Podziwianie widoków |
Biało i zimowo |
Zbliżenie na Tatry |
Małą Fatrę też widać :) |
Surowo |
Z każdej strony pouczająca panoramka |
I ja :D |
Lodowisko |
W oddali Ochodzita |
Rozpogadza się nad Tatrami |
Schronisko Przysłop |
Kitku |
Pod Karolówką |
I jak się tu nie wypie***… |
A.N.
06.01.2016
Jest koteł, to ze schroniskiem będzie dobrze :D
OdpowiedzUsuń