Po całym tygodniu spędzonym w Tatrach, po wielu kilometrach spędzonych na szlaku, ostatni dzień urlopu postanawiamy zagospodarować w nieco inny sposób. Przede wszystkim dziś idziemy na lekko - sportowe buty zamiast ciężkich trepów, mały plecak i aparat, zamiast dwóch wielkoludów i ogólnie pojęte nastawienie na relaks. Wszystko ma być na spokojnie, bez spoglądania na zegarek, bez odliczania ile jeszcze. W końcu nastał ten dzień, kiedy czas nie ma znaczenia, a my po prostu odpoczniemy. Absolutnie nie twierdzę, że przez pozostałych 6 dni nie odpoczywaliśmy, tylko kiedy ma się wyższy cel, wędrówka wygląda nieco inaczej. Dziś możemy sobie pofolgować 😁
Wycieczka obejmuje dwa jeziora - Popradské i Štrbské Pleso oraz okoliczne ciekawostki. Samochód zostawiamy na parkingu obok stacji elektriczki w Popradzkim Plesie i ruszamy doskonale znaną asfaltówką. Pomimo że sezon urlopowy już dawno za nami, a w dodatku mamy poniedziałek, szlak o tej porze jest pełen turystów. Jesteśmy trochę zaskoczeni, ale odcinamy się od otoczenia i spokojnym krokiem zmierzamy przed siebie...
![]() |
Stacja Elektriczki |
![]() |
Spacer z widokiem na Tatry |
Odbicie w prawo na Symboliczny Cmentarz |
Znanym i nieznanym ofiarom Tatr Wysokich |
![]() |
„Umarłym na pamiątkę, żyjącym ku przestrodze” |
![]() |
Tablice upamiętniające |
![]() |
Ścieżką pośród krzyży |
![]() |
Ku pamięci zarówno Słowaków jak i Polaków |
![]() |
Pamięci Klimka Bachledy, który zginął niosąc pomoc |
Kaplica |
![]() |
Najwyżej położone tablice |
Miejsce pamięci wybitnych alpinistów i himalaistów |
![]() |
Szlak wyprowadza nas od zaplecza - widok na Popradzką Kopę i schronisko |
![]() |
Sosny w promieniach słońca |
Tam idę 😉 |
![]() |
Hotel Górski odbity w zielonej tafli Popradzkiego Stawu |
![]() |
Na pierwszym planie Popradzka Kopa, z tyłu po lewej Wołowiec Mięguszowiecki |
![]() |
Skrajna Baszta, Przełęcz nad Skokiem oraz Mała Baszta |
![]() |
Tępa, Przełęcz pod Osterwą, Osterwa oraz Zadnia Osterwa |
![]() |
Hotel Górski pod Wołowcem Mięguszowieckim |
Po odpoczynku ruszamy do celu numer dwa, a żeby tam dotrzeć obieramy szlak czerwony i spokojnym krokiem pokonujemy niewielkie podejście. Ścieżka wiedzie po wygodnych kamieniach początkowo odkrytym terenem, a potem już lasem. Dla urozmaicenia czytamy tablice informacyjne przy szlaku, bo przyznam szczerze, że podczas ambitniejszych wędrówek częstokroć nie mamy czasu na takie "pierdoły", więc dziś nadrabiamy edukację 😬 Po około 50 minutach między drzewami prześwituje już Szczyrbski Staw, skocznie narciarskie oraz kolejka na Skrajne Solisko. Zbliżamy się...
![]() |
Szlak czerwony |
![]() |
Widok na Štrbské Pleso |
Nieodłącznym elementem krajobrazu jeziora jest trójkątny Hotel Patria, wybudowany w latach 1968-1973 i choć rodem z PRL-u na dobre zagościł w panoramie. Nad Szczyrbskim Stawem mamy również możliwość pływania łódką, co jest w tym miejscu 130-letnią tradycją, a koszt takiej przyjemności wynosi 15€. Co ciekawe akwen nie ma żadnych potoków zasilających, a woda opuszcza jezioro parując lub przesiąkając przez podłoże. Takie to dziwy 😉
Tymczasem my niebawem domykamy pętlę wokół stawu i tym samym kończymy nasz dzisiejszy spacer.
![]() |
Hotel Patria zza jarzębiny |
Lustereczko |
![]() |
Hotel Patria, Osterwa, Tępa i Klin |
![]() |
Rejs łódką po jeziorze |
![]() |
Miejsce pamięci uczestników słowackiego Powstania |
W chmurach Kopa Popradzka, Ganek, Osterwa, Tępa i Kończysta |
![]() |
Z perspektywy trzciny |
![]() |
My Way To Heaven w komplecie |
![]() |
Hotel Patria i łódki |
Popradské i Štrbské Pleso to dwa bardzo popularne miejsca po słowackiej stronie Tatr, ale również bardzo atrakcyjne widokowo. Warto im poświęcić nieco więcej uwagi, niż tylko przy okazji wędrówki na szczyt, bo mam wrażenie, że w innym przypadku nie docenimy ich wystarczająco. Takie tatrzańskie spacery mają swój urok, a ten polecam w szczególności 😊
A.N.
14.09.2015
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza