Kiedy w niedzielę rano podeszłam do termometru ten wskazywał -25°C. Chyba oszalałam, żeby za chwilę opuścić ciepłe mieszkanie i pójść w góry z własnej, nieprzymuszonej woli. Potem jednak posłusznie ubrałam się na cebulkę i podreptałam na Szyndzielnię, a potem jeszcze na Klimczok 😉 Ale od początku.
Sam fakt, iż w góry poszliśmy, a przy wspomnianym mrozie ma to niemałe znaczenie, miał ukryty w sobie cel. Mnie to się właściwie zamarzyły takie smakowite zimowe zdjęcia drzew pokrytych śniegiem, do tego zamrożone i kontrastujące z błękitnym niebem – ochrzczone jako oblepieńce. To właśnie z tym przekonaniem ruszam na Szyndzielnię, to dlatego wyściubiam nos najpierw z mieszkania, a potem już na dobre z samochodu. Niestety nie od razu jest kolorowo i na początek wędrówki czeka mnie rozczarowanie… Drzewa są golutkie i bardziej przypominają paletę jesieni aniżeli zimy. Coś tu nie gra. Przecież wczoraj góry były białe! Niestety w nocy wiatr zrobił swoje 😢
![]() |
Golizna |
![]() |
Kaplica na Dębowcu |
![]() |
Między drzewami widać biały szczyt |
![]() |
Bielsko-Biała |
![]() |
Beskid Mały |
![]() |
Wejście do krainy lodu |
![]() |
Pierwsze białe egzemplarze |
![]() |
Bajkowo |
![]() |
Las oblepieńców |
![]() |
Biały modrzew |
![]() |
BB i bliższe oraz dalsze kominy |
![]() |
Wejście do schronu |
![]() |
Beskid Mały i Kotlina Żywiecka w smogu |
![]() |
Tatry dziś w chmurach |
![]() |
Na szczycie |
![]() |
Lodowy tunel |
![]() |
Magiczne drzewko |
![]() |
Cuda natury |
![]() |
Na szczyt Klimczoka |
![]() |
Widoki ze szlaku |
![]() |
Opatulona, ale szczęśliwa |
![]() |
Magura |
![]() |
Magura w otoczeniu Beskidu Małego i Żywieckiego |
![]() |
Stok Klimczoka |
![]() |
Śnieżne pole i świerkowa bariera na siodełku |
![]() |
Tam nie idziemy – schronisko |
![]() |
Ze szczytem |
![]() |
To jest okno pogodowe! |
![]() |
Oblepieńce na szlaku |
A.N.
08.01.2017
Dla takich zdjęć warto było wyjść z domu! :) Misja oblepieńce zakończona sukcesem! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Takie misje to ja lubię :D
Usuń