Połonina Caryńska jest jednym z tych miejsc w Bieszczadach, w które lubię wracać. Tym razem szukam trasy, jaką jeszcze nie wędrowałam, a wbrew pozorom opcji jest nad wyraz dużo. Połoninę bowiem, można zdobyć od czterech stron, a możliwości stworzenia trasy jest o wiele więcej. Ostatecznie decyduję się wystartować w Berehach Górnych, a resztę ułożyć w głowie już podczas wędrówki.
![]() |
Berehy Górne |
![]() |
Dział |
![]() |
Rawki 🍁🍁🍁 |
Na grzbiecie |
![]() |
Najtrudniejszy odcinek |
![]() |
Widok na Połoninę Wetlińską |
![]() |
Północne grzbiety |
![]() |
Na południe Rawki |
![]() |
Na wschodzie zło… |
Byle w dół! |
![]() |
Przejaśnia się |
![]() |
Zejście z połoniny z widokiem na Rawki |
![]() |
Jesień 😍 |
![]() |
Szlak zielony do bacówki |
![]() |
Jarzębina i połonina 💛 |
![]() |
Połonina Wetlińska |
![]() |
Rawki |
![]() |
Odcinek do Berehów asfaltem |
A.P.
12.10.2019
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz